piątek, 25 lutego 2011

Mama

Jupi jupi:) Michaś dziś sprawił mi wieelką niespodziankę, miód na moje uszy:). Pewnie chciał to zrobić po raz pierwszy kiedy byłam przy nim. Powiedział swoje pierwsze MAMA! Nie tata, nie baba, nie lala, ale właśnie MAMA :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz